|
Michał Bajor - FORUM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mab zBAJORowany
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bajora
|
Wysłany: Pią 12:14, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Szperając w moich papierzyskach znalazłam listę utworów z koncertu w Siedlcach z 30.11.2001.
nie wiem, czy wszystkie i czy po kolei, ale wygladają mi własnie na te z trasy po wydaniu płyty "Kocham jutro"
1. Nie trzeba mówić nic - ledwo wyrobiłam emocjonalnie, kiedy okazało sie, ze zaczyna od jednej z moich ulubionych piosenek
2. Chciałbym - o ile pamietam - zdjeciowa (ale głowy sobie uciąc nie dam)
3. Moja miłość najwieksza
4. Bufffo
5. Taka miłosc w sam raz
6. Ogrzej mnie
7. Nie chce więcej
8. Nie mówi mi, że chcesz iść - na tej liście najpierw widniał tytuł "Dove vai", bo nie zapamietaąłm jaki tytuł ma polska wersja tej piosenki, ale później zmieniłam
9. Co ma przeminać, to przeminie
10. W lesie, w lesie
11. Kocham jutro - jak dla mnie - kolejny emocjonalny wyciskacz
12. Kiedy wyrusza diabelski młyn
13. Nie znajdą nas
14. Nie opuszczaj mnie
15. Popołudnie
16. Nie ma już nic
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mab dnia Pią 12:16, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia18pl zBAJORowany
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:30, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mab dobra robota Ja nie bylam, ale widze ze same wysmienite pioseneczki byly
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kati zBAJORowany
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 1703 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 0:21, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie - polskie radio program pierwszy, mają 'Inną Bajkę", bo czasami puszczają utwory z tej płyty. Można również codziennie wieczorami zamawiać piosenki, może zrobimy im nalot, aby często Michasia grali, bo ostatnio w tych piosenkach na zamówienie nudy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia81 Twarze Bliskie
Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 992 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 0:53, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja radia w zasadzie nie słucham - pewnie dlatego, że tak mało w nim Michała
Kati powiedz dokładniej w jakich godzinach i na jaki numer trzeba dzwonić by zamówić Michałowe piosenki - bardzo chętnie pomolestuję radiową jedynke w słusznej sprawie :super:
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kati zBAJORowany
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 1703 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 10:03, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ta audycja jest od 19-tej do 19.30 później audycja dla dzieci i tuż po niej zaraz po 20-tej ponownie piosenki na życzenie. Numeru tel. nie pamiętam, ale co wieczór podają dwa numery na które można dzwonić i o ile dobrze usłyszałam można też sms-ować.
Ja dopiero będę słuchać w poniedziałek to działaj Monia w przyszłym tygodniu ja ich nawiedzę swoją obecnością. Acha należy podać wyjaśnienie dlaczego właśnie "ten" utwór, ale to nie problem co nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mab zBAJORowany
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bajora
|
Wysłany: Śro 17:23, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moze taka srednia ciekawostka.
Znalazłam teks wiersza Jana Brzechwy "Pali się" i zrobiłam malutkie porwonanie z tym co Michał spiewa (pogrubiona czcionka)
PALI SIĘ
Leciała mucha z Łodzi do Zgierza,
Po drodze patrzy: strażacka wieża,
Na wieży strażak zasnął i chrapie,
W dole pod wieżą gapią się gapie.
Mucha strażaka ugryzła srodze,
Podskoczył strażak na jednej nodze,
Spogląda – gapie w dole zebrali się,
Wkoło rozejrzał – o, rety! Pali się!
Pożar widoczny tak jak na dłoni!
Złapał za sznurek, na alarm dzwoni:
– Pożar, panowie! Wstawać, panowie!
Dom się zapalił na Julianowie!
Z łóżek strażacy szybko zerwali się –
Pali się!
Pali się!!
Pali się!!!
Pali się!!!!
Fryzjer zobaczył łunę z oddali:
– Co to się pali? Gdzie to się pali?
Na Sienkiewicza? Na Kołłątaja?
Czy też w Alei Pierwszego Maja?
Może spółdzielnia? Może piekarnia?
Łuna już całe niebo ogarnia.
Wstali strażacy, szybko ubrali się.
Pali się!
Pali się!!
Pali się!!!
Pali się!!!
Wyszli na balkon sędzia z sędziną,
Doktor, choć mocno spał pod pierzyną,
Wybiegł i patrzy z poważną miną.
Z okna wychylił głowę mierniczy,
A już profesor z przeciwka krzyczy:
– Obywatele! Wiadra przynieście!
Wszyscy na rynek! Pali się w mieście!
Cały dom w ogniu, zaraz zawali się!
Pali się!
Pali się!!
Pali się!!!
Pali się!!!!
Biegną już ludzie z szybkością wielką:
Więc nauczyciel z nauczycielką,
Fryzjer, sekretarz, telegrafista,
No i milicjant, rzecz oczywista.
Straż jest gotowa w ciągu minuty.
Konia prowadzą – koń nie podkuty!
Trzeba zawołać szybko kowala,
Pożar na dobre już się rozpala!
Prędzej! Gdzie kowal?! To nie zabawka!
Dawać sikawkę! Gdzie jest sikawka?!
Z pompą zepsutą niełatwa sprawa.
Woda do beczki! Beczka dziurawa!
Trudno, to każdej beczce się zdarza.
Który tam?! Prędzej, dawać bednarza!
Zbierać siekiery, haki i liny!
Pali się w mieście już od godziny!
Pali się!
Pali się!!
Pali się!!!
Pali się!!!!
Wreszcie strażacy szybko zebrali się,
Beczkę zatkali drewnianym czopem,
Jadą już, jadą, pędza galopem.
Przez Sienkiewicza, przez Kołłątaja,
Prosto w Aleję Pierwszego Maja –
Już przyjechali, już zatrzymali się:
Pali się!
Pali się!!
Pali się!!!
Pali się!!!!
– Co to się pali? Gdzie to się pali?
Teren zbadali, ludzi spytali
I pojechali galopem dalej.
– Gdzie to się pali? Może to tam?
Jada i trąbią: tram-tra-ta-tam!
Jadą Nawrotem, Rybną Browarną,
A na Browarnej od dymu czarno,
Wszyscy czekają na straż pożarną.
Więc na Browarnej się zatrzymali:
– Gdzie to się pali?
– Tutaj się pali!
Z całej ulicy ludzie zebrali się
Pali się!
Pali się!!
Pali się!!!
Pali się!!!!
Biegną strażacy, rzucają liny,
Tymi linami ciągną drabiny,
Włażą do góry, pną się na mury,
Tną siekierkami, aż lecą wióry!
Czterech strażaków staje przy pompie –
Zaraz się ogień w wodzie ukąpie.
To nie przelewki, to nie zabawki!
Tryska strumieniem woda z sikawki,
Syczą płomienie, syczą i mokną,
Tryska strumieniem woda przez okno,
Już do komina sięga drabina,
Z okna na ziemie leci pierzyna,
Za nią poduszki, szafa, komoda,
W każdej szufladzie komody – woda.
Kot jest na strychu, w trwodze się miota,
Biegną strażacy ratować kota.
Włażą do góry, pną się na mury,
Tną siekierkami, aż lecą wióry.
Na dół spadają kosze, tobołki,
Stołki fikają z okien koziołki,
Jeszcze dwa łóżka, jeszcze dwie ławki,
A tam się leje woda z sikawki.
Tak pracowali dzielni strażacy,
Że ich zalewał pot podczas pracy;
Jedne z drabiny przy tym się zwalił,
Drugi czuprynę sobie osmalił,
Trzeci, na dachu tkwiąc niewygodnie,
Zawisł na gwoździu i rozdarł spodnie,
A ci przy pompie w żałosnym stanie
Wzdychali: „Pomóż, święty Florianie!”
Tak pracowali, że pracowali już po chwili
Pożar stłumili i ugasili.
Jeszcze dymiące gdzie niegdzie głownie
Pozalewali w kwadrans dosłownie,
Jeszcze sprawdzili wszystkie kominy,
Zdjęli drabiny, haki i liny,
Jeszcze postali sobie troszeczkę,
Załadowali pompę na beczkę,
Z ludźmi odbyli krótką rozmowę,
Wreszcie krzyknęli:
– Odjazd! Gotowe!
Jada z powrotem, jada z turkotem,
Jadą Browarną, Rybną, Nawrotem,
Jadą i trąbią: tram-tra-ta-tam!
Ludzie po drodze gapią się z bram,
Śmieją się do nich dziewczęta z okien
I każdy dumnym spogląda okiem:
– Rzadko bywają strażacy tacy,
Tacy strażacy – to są strażacy,
Takich strażaków potrzeba nam!
Tram-tra-ta-tam!
Tram-tra-ta-tam!
Mucha wracała właśnie do Łodzi;
Strażak na wieży kichnął. Nie szkodzi.
Inni strażacy po ciężkiej pracy
Myją się, czyszczą – jak to strażacy.
Koń w stajni grzebie nowa podkową,
A beczka błyszczy obręczą nową.
Mucha spojrzała i odleciała –
Tak się skończyła historia cała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia81 Twarze Bliskie
Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 992 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 18:27, 20 Lut 2008 Temat postu: NIEDŹWIEŹ Z INNĄ BAJKĄ |
|
|
A ja natrafiłam na taką ciekawostkę
Spektakl "Niedźwiedź" Antoniego Czechowa - komedia w jednym akcie - będzie prezentowany w marcu w rosyjskiej kawiarni artystycznej Skamiejka w Warszawie.
Wyreżyseruje go aktor Marcin Kwaśny, odtwórca głównej roli w głośnym filmie "Rezerwat" Łukasza Palkowskiego.
Spektakl będzie można oglądać w Skamiejce kilkakrotnie - od 1 do 6 marca, a następnie w dniach 14, 21 i 22 marca.
Sztuka "Niedźwiedź" opowiada o miłosnych perypetiach młodej i atrakcyjnej wdowy oraz gburowatego porucznika o nazwisku Smirnow. Mimowolnym uczestnikiem ich awantur i wyznań jest lokaj o "nieco odmiennych" upodobaniach seksualnych.
"Utwór ten jest niezwykle aktualny, gdyż porusza problem samotności. Bohaterowie pragną miłości i akceptacji. Jednak ten poważny temat, tak bliski współczesnemu widzowi, został przedstawiony w formie niezwykle lekkiej i zabawnej" - podkreślili członkowie Grupy Teatralnej "Między Słowami", która zaprasza na ten spektakl.
Reżyserem "Niedźwiedzia", a także odtwórcą głównej roli w spektaklu jest Marcin Kwaśny. W postać wdówki wcieli się Monika Gruda, lokaja zagra Rafał Patryk Wołyniak. Autorem choreografii jest Marcin Rogowski. Muzyka pochodzi z płyty Michała Bajora "Inna Bajka".
Szczegóły na temat spektaklu będą umieszczone na stronie internetowej Klubo-Kawiarnio-Księgarni Skamiejka: [link widoczny dla zalogowanych]
Marcin Kwaśny (ur. 1979 w Tarnowie) - absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie, aktor stołecznego Teatru Kwadrat - zagrał główną rolę w "Rezerwacie" Łukasza Palkowskiego, najczęściej nagradzanym polskim filmie 2007 r.
Akcja "Rezerwatu" rozgrywa się na warszawskiej Pradze. Młody fotograf Marcin Wilczyński (Kwaśny) wprowadza się do niszczejącej kamienicy. Przyzwyczajony do towarzystwa snobistycznych karierowiczów z tzw. warszawki, na Pradze odkrywa całkiem innych ludzi, kierujących się innymi zasadami - np. zasadą honoru. Świat ten zaczyna fascynować Marcina i wpływa na jego sposób myślenia.
Źródło : PAP
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Vivien Twarze Bliskie
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 1960 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 7:53, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Oo, to świetnie... Chciałabym zobaczyć tą sztukę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Telimena Famme Fatale/MODERATOR
Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: garderoba
|
Wysłany: Nie 23:01, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się na nią wybiorę i podzielę z Wami wrażeniami.
Gdzie sobie zapisałam tytuł pracy magisterskiej Pana B., ale nie wiem gdzie :roll: obczaje raz jeszcze i Wam przekażę. Jakaś monografia (ale tytuł raczej nie brzmiał ciekawie ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mybijou Sceptyczny Sąsiad
Dołączył: 15 Sty 2008 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:16, 25 Lut 2008 Temat postu: Ogrzej mne - parodia |
|
|
Spisałam cały tekst, więc pomyślałam, że się nim podzielę.
OGRZEJ MNIE - parodia
Dzień czy noc, cienki koc
mała moc kaloryferów wszędzie, w pokoju i w łazience
Moje ciało ma może z czternaście coma sześć
W mym mieszkaniu nie myślcie, że jest więcej
Elektrownia nie grzeje, choć jesień późna już
Odwiedziłem więc sklep któregoś dnia
Stał tyś w kącie ten piecyk potrzebny mi on, bo
Moja dusza się nie rusza, bo zamarzła
Ogrzej mnie, piecyku pełen cudowności
Proszę ogrzej moje kości, ogrzej, ogrzej je
Rozżarz je, wlej w ciało wraz z ciepłym nadzieniem
Niech ślina mi w gębie stopnieje
Rozżarz, rozżarz mnie
Przy Tobie zapłacę za wodę, światło, gaz
do stu, do dwustu, do tysiąca, do miliona
Nie ważne są ceny, gdy z zimnem tyle biedy
chce mieć gorączkę, mam zimną roczkę
Rozpal mnie, usiądę nawet na twej blasze
Nie chcę odmrożeń, chcę oparzeń
Rozpal, rozpal mnie
Zimno mi, głos mi się trzęsie, kiedy śpiewam
a wszyscy myślą, że tak trzeba
Zimno mi...
Elektownia powiada normalny to jest stan
Jednak włączam mój piecyk całkiem nowy
Radość wielka, lecz krótka
Bo ciepło doszło mi do ud tylko, nie grzejąc znów mojej głowy
Kombinuję i badam czy piec to czy to bies
Jak nie tułowi, to nogom ciepła brak
Po staremu znów szukam śpiworów, starych szmat
Po staremu mój wieczór wygląda tak
Ogrzej mnie, rozdarta, pełna łat kapoto,
z którą rozstałem się tak młodo
Powróc, ogrzej mnie
Rozżarz mnie, telewizyjnych emocji dotyk
Przegrana walko Andrzeja Gołoty
Rozżarz, rozżarz mnie
Przy Tobie zapłacę za wodę, światło, gaz
do stu, do dwustu, do tysiąca, do miliona
Nie ważne są ceny, gdy z zimnem tyle biedy
chce mieć gorączkę, mam zimną roczkę
Rozpal mnie czasami sobie nawet gdybam
Czy ogień wzniecić tam gdzie dywan,
Krzycząc rozpal mnie
Zimno mi, głos mi się trzęsie kiedy śpiewam
a wszyscy myślą, że tak trzeba
Zimno mi, zimno mi...
Yellow_Light_Colorz_PDT_09
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia18pl zBAJORowany
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:21, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe dobre Mozna sie przytym dobrze posmiac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kati zBAJORowany
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 1703 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 0:21, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
My z małym jak kiedyś przez przypadek to usłyszeliśmy to uśmialiśmy się do łez.
Fabi najbardziej się śmiał "chcę mieć gorączkę mam zimną rączkę" Maciek kapitalnie potrafi parodiować, na prawdę ma talent.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gabi Niepozorny
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:09, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Świetne! W ten sam sposob można sparodiować inne piosenki np. "Nie chcę więcej" zmienić na "Nie tknę więcej" i zrobić z tego "piosenkę kulinarną"no ale tu trzeba mieć trochę talentu.
"W białych zim białych wierszach
w złotych sierpnia pokojach
moja miłość największa
nie wie nic, że jest moja"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mab zBAJORowany
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bajora
|
Wysłany: Pon 15:59, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Psiosenkę kulinarną juz zrobiono z czegos innego (nie bajorowego)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kati zBAJORowany
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 1703 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 23:14, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś z Was oglądał wczoraj wieczorem wywiad z Michasiem na TVN Style?
Koleżanka mi opowiadała, że oglądała i był rewelacyjny, a uśmiała się najbardziej z relacji o zagubionej torbie w podróży.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Michał Bajor - FORUM Strona Główna
-> A ja taki niepozorny, pani wie... |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 2 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|