Michał Bajor - FORUM

Waanda

tak prawda znakomity teledysk Wesoly

i szczerze mowiąc aż miło zobaczyc znajomych w chórze którzy akurat są ujęci w teledysku Wesoly

Vivien

Waanda, toś Ty od Rubika...?

Fajna piosenka. Nie słyszałam jej wcześniej. Pewnie dlatego, że nie jestem wielką fanką twórczości solowej pana Piotra, chociaż nie uważam Jego muzyki za złą, nawet lubię. Tylko nie bardzo mi się podoba ten cały medialny szum.

Waanda

Si bardziej od Pana Rubika jestem Wesoly

ale ogolnie to tylko moj chór współpracuje z panem.. (Akademicki Gaudium)

Vivien

Waanda

Dobra

bo tam to co innego jak sie wypowiadam:)

Mab

Ola_K

Mi się tak średnio podoba ten nowy teledysk... Piosenka jest w porządku, ale uważam, że nie pasują tam trochę kiczowate sceny Piotra Rubika i jego narzeczonej. Lubię jego muzykę, ale denerwuje mnie to pisanie dla miast :nie: Tryptyk Świętokrzyski uwielbiam, ale martwi mnie to, że jego i tak już dość komercyjna muzyka robi się coraz bardziej pod publiczkę. Mam nadzieję, że się mylę i że zmienię zdanie po zapoznaniu się z Habitatem, ale np. na myśl o oratorium dziecięcym z rapującym narratorem dostaję gęsiej skórki...

Mab

Poznając kolejne utwory z "Habitau" mam corz mniejsza nadzieję,z e znajdzie się tam jakas naprawde dobra perełka.

PAnowie autorzy baaaaarodzo rozczarowali.

Alexandre

No cóż- przyznam, że jak na razie (po usłyszeniu 3 utworów) nowe dzieło Piotra Rubika nie zachwyca mnie. No a nowy teledysk... Sprawia wrażenie, jak gdyby panował w nim totalny chaos- mam wrażenie, że te fragmenty koncertu, a przede wszystkim scenki z kompozytorem i Agatą Paskudzką- są umieszczone przypadkowo. I po raz kolejny mam wrażenie, że główną rolę w nim otrzymał Piotr Rubik- a to już mnie irytuje. Sama piosenka... Nie poruszyła mnie zupełnie. Jedyne co akceptuję to głos Ani Lubienieckiej. Głos Michała Gasza nigdy do mnie przemawiał. Mam wrażenie, że górę bierze chęć pokazania walorów swojego głosu, a nie interpretacja utworu. Już sama nie wiem czy to jakieś uprzedzenie, czy naprawdę jest coraz słabiej? Ale z drugiej strony- utwory przez niego skomponowane na "Innej bajce" podobają mi się. Cóż- widać muszę pozostać przy starej, dobrej "Świętokrzyskiej Golgocie". Tutaj muzyka mnie naprawdę porusza.

Mab

Alexandre, tez mam podobne zdanie. Dla Michala Bajora potrafił skomponowac dwie dobre piosenki, ale już pod własnym nazwiskiem robi coraz gorsze rzeczy. Jeszcze "Psalterz Wrzesniowy" jestem w stanie zaakceptować, "Zakochanych w Krakowie" już trochę mniej. Ale to, co znam z "Habitatu" nie przekonuje mnie jakos do całosci. Mam równeiz wrażnienie, ze solisci nie dokońca potrafią się odnaleźc w takiej formie muzycznej, jaka jest oratorium i spiewanie z towarzyszeniem duzej orkiestry i chórów.

Vivien

Jak pisałam wyżej nie jestem szaloną fanką twórczości Rubika. Ani mnie on ziębi ani parzy. Nie chcę - nie słucham i niech se gadają co chą, niech kochają, niech nie znoszą... Nie doszukuję się też w tej muzyce mistycyzmu, którego nigdy w niej nie odnajdywałam. Nie oczekuję ciarek na plecach i łez w oczach... To wszystko odnalazłam ja do tej pory tylko w śpiewaniu Michała. Nigdy nie było we mnie takich emocji przy Rubikowych oratoriach. Może dlatego inaczej patrzę na to wszystko. A "Świat się nie kończy" jest (moim zdaniem) dość prostym, wesołym utworkiem z przepięknym uśmiechniętym śpiewaniem tej dziewczyny (nie znam jej bliżej, bodajże Ania). Mnie fajnie się tego słucha. Wieje optymizmem. Wesoly

A wygłupy Rubika... (?) Nie bardzo w ogóle rozumiem o co mu chodzi. Wstawki z Agatą... (?) To samo. No, ale nie zagłębiam się w to. Wieje optymizmem i wiosną i to mi się podoba. Ok!

Waanda

Ja chociaż, że tu pisze.. boje sie całkowicie wypowiadac o PP. Jest oczywiscie duzo utworów, które naprawde mi sie podobają. Jeżeli chodzi o ten teledysk jak wczesniej napisalam ze jest swietny.. ale słuchając go tak pare razy mysle ze mogł być lepszy.. ogolnie lepsze efekty zeby były jak w wczesniejszych teledyskach PP. Ok ja juz nic nie mowie Wesoly

No ale jeszcze zauważyłam ze chór ma trudna role do zaspiewania tego ah i mam miesiac na nauczenie sie całego. Jakos bedzie Wesoly

Mab

Waanda, tutaj nikt cie nie bedzie linczował za Twoje pogladady. Kazdy ma, jakie ma i nie można przeciez robic nikomu z tego zarzutu.

Muzyke Piotra Rubika lubię, ale nie mam zamiaru bic przed nim pokłonów, ani na jego forum, ani gdzie indziej. Nie podobają mi sie jego obecne dokonania, nie podoba mi się, jak spiewają soliści, z którymi obecnie wspólpracuje. To jest ocena laika, który na muzyce zupełnie się nie zna.

Dla mnie oprócz wpadajacej w ucho melodii (w tej piosence, o której mowa taka melodia jest), oprócz łatwego do powtórzenia tekstu (ten warunek tez został spełniony) potrzebne jest jeszcze to coś, co przyciagnie na dłuzej, zaintryguje, a tego czynnika brak. Owszem, moze gdzies ponuce sobie trochę ta piosenke, ale dla mnie ona nalezy do gatunku, który jednym uchem wpadnie, trochę pobrzeczy, zcasami nawet przyjemnie pobrzeczy i po krótkim zcasie drugim wypadnie. Coś takiego mnie nie kręci.

Widac zostałm rozbestwiona przez Michała Bajora, Janusza Radka, Marka Grechutę, Anne Marie Jopek i jeszcze kilku artystów, ze obecnie grający pod publiczke Piotr Rubik ma mi już niewele do zaoferowania.

Mnie tylko zastanawia, dlaczego, zamiast pzrekonac te cała rzesze małolat, które piejąz zachwytu na odgłos jego każdej nuty, na każdy, nawet najgłupszy gest czy wypowiedź do czegos bardziej wartościowego, serwuje im taka papkę, co do której wiadomo, ze panienki w pewnym wieku przyjma bez zastrzezen od kogoś, kto jest teraz na topie. To co osiągnął Piotr Rubik zobowiązuje, a on to wszystko trwoni na tanie błyskotki.

Waanda

No dobrze Mab Wesoly

ja wlasnie zastanawiam sie jak bedzie wygladac ta druga czesc oratorium dla swiata z dziecmi. Mam nadzieje ze nie przesadzi z roznymi bajerami od siebie.

Ola_K

I jeszcze zastanawiam się dlaczego Habitat nazywany jest oratorium, skoro ciężko jest się tam dopatrzyć jakieś tematyki o Bogu (bo chyba takie ujęcie jak np. "dopóki kochasz mnie a ja ciebie, Bóg nie zgasi słońca na niebie" to chyba trochę za mało). Wogóle podobała mi się ta forma religijna u Rubika, a teraz schodzi z tego, bo ludziom się nie podoba. Sama nie wiem co o tym myśleć... ta muzyka traci swoją szlachetność. Niektórzy mówią, że nigdy jej nie miała, ale ja się z tym nie zgadzam. Każda praktycznie piosenka z tryptyku ma w sobie coś wyjątkowego, co mnie przyciąga i co odróżnia ją od innych piosenek popowych. Na razie znam 3 piosenki z habitatu, więc może nie jest to zbyt obiektywne, ale faktycznie po autorach spodziewałam się czegoś więcej... może inne piosenki mnie zachwycą, okaże się jak habitat wyjdzie na płycie :roll: