Michał Bajor - FORUM

Lucy

Ciekawe jakby się sprawdził w tej swojej wymarzonej operze?

Osobiście życzę Piotrowi, żeby udało mu się wreszcie napisać muzykę do jakiejś napuszonej amerykańskiej superprodukcji. Piszę to bez złośliwości - po prostu uważam, że wtedy jego muzyka po pierwsze, świetnie by się wpasowała w klimat, a po drugie, miałaby spore szanse by zostac zauważoną...

Mab

Marlena

Podoba mi się, że Piotr jest lojalny w przyjaźni - chociaż rozpoczoł własną karierę, wciąż pamięta o ludziach, od których kiedyś dostał szanse, ludziach, ktorzy w niego uwierzyli. Na każdej płycie Michała są kompozycje Piotra, to świadczy o tym, że Panowie dobrze się rozumieją Wesoly

Albertynka

Ma pewność, że płyta będzie miała sukces czyli w przypadku Michała constans, dla mnie MB to artysta 100 % wierny sobie, a Rubik biegnie za koniunkturą...

Lucy

Dla mnie znamienny jest fakt, że Michał chce jednak nadal współpracować z Piotrem. Pisałam już o tym, ale naprawdę miałam obawy czy nie zechce odciąć się od tej całej komerchy, w którą wpadł Rubik.
Ale na szczęście muzyka broni się sama.

Mab

Pozyjemy, zobaczymy.

MAm nadzieję, ze komercha, o której pisze Lucy, nie dotknie Michała

Marlena

Doszły mnie słuchy, że Michałowi proponowano udział w "Tańcu z gwiazdami"... i odmówił (chociaż z pewnością świetnie by wyglądał we fraku, w walcu wiedeńskim:)). Mógł wykorzystać taką (bardzo wygodną!) okazje do promocji płyty...

W odjazdowe przebierz się szmaty
Czapkę z daszkiem, jakieś błyskotki
Machnij sobie trzy, cztery fotki
I jakiegoś znajdź managera
Bo przed tobą wielka kariera...

... jednak już dawno wybrał trudniejszą drogę.

Choć mącą nam się strony
Pamiętać będę, że

Są ludzie, dla których wprost
Chcę śpiewać i zdzierać głos

Pogoń za tanią komerchą raczej mu nie grozi. Piotr przecież też nie wiedział, że "Oratoria" tak się wszystkim spodobają... Myśle, że nie zakładał, że odniesie komercyjny sukces. Polski rynek muzyczny to loteria... nigdy nie wiadomo czym zachłyśnie się masowa publiczność Wesoly

Wierzbina

Jaskółko nie zgodziłabym się co do ostatniego zdania Twojego. Polski show biznes jest bardzo pomyślany, myślisz, że Rubik sam stoi za swoim sukcesem? Jak najbardziej nie. Są osoby, które pomagają mu w tym wszystkim i jeszcze nieźle na tym zarabiają...
"Świętokrzyska Golgota" odniosła sukces więc można było pchać ten wózek dalej i wyżej...

Marlena

Vivien

A ja się cieszę, że Michała w Tańcu nie będzie... Byłby to niewątpliwie wyyyśmienity widok, taki Michał we fraku... Mmm. No ale biorąc pod uwagę całą resztę... I to, że ten program karmi się tanią sensacją w kolorowych brukowcach... Zdecydowanie nie chciałabym tego. Michał ma w sobie tyle tajemnicy, jest wręcz mistyczny dla mnie... Nie musi szukać promocji w takich miejscach. Myślę, że wie ilu ma fanów prawdziwych i nie chce się na siłę pchać w "kolorowy szołbiznes"... Ja uważam, że całe piękno polega na samodzielnym odkrywaniu muzyki Michała... Trzeba się w niej zakochać i już. I żaden taniec z gwiazdami, ani reklamy banków nie mają tu znaczenia... Nie wnoszą nic (poza wkładem do portfela).

Marlena

Vivien, absolutnie się z Toba zgadzam Mruga

W tym roku pisalam pracę z teorii kultury "Sztuka umarła, niech żyje sztuka", na temat granic prawdziwej sztuki. Pani profesor zapytała mnie ; "Czy nie uważa Pani, że dzisiaj każdy ma "talent" - to przerażające...

Wierzbina

Chciałam tylko zauważyć, że ten duracki program "Taniec z gwiazdami" to nie tylko frak. A widziałybyście Michała np. w gorącej sambie czy rumbie w jakimś wdzianku niemalże półnagiego? Wesoly

Vivien

Hahahahahahahaha, ale mnie rozbawiłaś, Wierzbinko... : Wesoly

Michał w stroju Tarzana w gorącej, "panterkowej" sambie....

Wolę jednak "mistycznego" Michała. Z klimatu jego muzyki. Poezja... Piękno w najczystszej postaci.

Marlena

Lucy