Michał Bajor - FORUM

Karline

mnie trochę drażniło "Jest fantastycznie", ale znalazłam na to sposób - jak zaczynam słuchać, to sobie oglądam swoje pokoncertowe zdjęcia i już mi piosenka tak nie przeszkadza

Vivien

Karline

a ja jak wpadam w trans na Nathalie, to się budzę, jak znowu słyszę pierwsze dźwięki tej piosenki

dziś poszłam na spacer z psem - dość długi, bo zajął mi dwa obiegi płyty
i pies był trochę zdziwiony, jak wlazłam w niewielki rów z wodą, bo akurat "Ty" sobie pobrzękiwało
buty do wyrzucenia...

wróciłam w skarpetkach... Wstyd

na szczęście daleko nie było... bo zaczynałam trzecie kółko w okół wsi...

Vivien

A tak z innej parafii: planują jakiś klip zrobić? Dawno nie było,a chętnie bym obejrzała.

Karline

założę się, że nie...

Stefcia

ja też nie sądzę, by się pojawił. Eh, nie mogę słuchać jego piosenek, to chwilowo przygotowuję się do koncertu słuchając francuskich oryginałów. Przyznam, ze nie znam wszystkich

Karline

ja też sporo czasu poświęciłam na oryginały i wcześniejsze polskie wykonania. Wesoly

dobrze mi to zrobiło, bo mam jakiś punkt odniesienia na to co jest na płycie Mruga

Stefcia

ja własnie słucham, żeby mieć punkt odniesienia do tego, co usłyszę na koncercie, bo niektórych piosenek nie znam, albo nie pamiętam

Kati

alice_cooper

Vivien

Marlena

Tomek skoro nie możesz to się nie zmuszaj Mruga

Rozumiem każdy ma inny gust i Twoje święte prawo, że może Ci się nie podobać ale pisanie, że jest kiepsko...
Wybacz ale to mnie nie przekonuje. Młynarski napisał świetne przekłady, Borkowski zrobił naprawdę fajne aranże ( inną bajkę też On robił tak nawiasem mówiąc) Michał ma teraz przepiękny głos. Mam wrażenie, że Ty nie kupujesz po prostu piosenki francuskiej, nie czujesz tego klimatu.
Nie podoba Ci się - ok:) Ale nie pisz , że coś jest kiepsko zrobione bo Tobie się nie podoba, to nie argument.
I ta radość , że ktoś też myśli, że jest kiepsko przewala oczami

Możesz napisać tysiąc razy, że jest fatalnie ale i tak nie wpłyniesz na wrażliwość ludzi, których ta estetyka autentycznie porusza. Uszanuj to, że niektórzy dzięki tej płycie przeżywają dużo emocji i jest dla nich bardzo ważna, tak jak np. dla mnie Wesoly

Karline

Zbiorowe modlitwy?
nie sądzę, że to dobre określenie.
wszak wczoraj było Św. Michała Archanioła, ale chyba to nie o tą postać tu chodzi

a poważnie - mi, podobnie, jak Jaskółce i jeszcze paru innym osobom, ta płyta mocno przypadła do serducha.
jest świetna w swojej doskonałości i niedoskonałości jednocześnie.
mam mieszane (nawet bardzo) uczucia co do "Odmieńmy tylko rytm", bo ja disco czasem posłucham, ale kiedy połączone jest z głosem Michała, czuję się co najwyżej nieco dziwnie... czekam na koncert, może coś się z tego jeszcze wyłuska. Wesoly

dobrze, że mamy różne zdania i że nie wszystko idzie w jedną stronę, ale nikt nie był jeszcze na koncercie, a wielu z Was płytę już przekreśliło.
czy po starej znajomości nie możecie dać jej szansy? Wesoly

gumisiowaty

Tomek, głowa do góry! Już za dwa lata kolejna płyta Wesoly

Podobnie jak Ty, gdybym miał wybierać, to wyżej ustawiłbym "Inną Bajkę", ale to nie oznacza, że francuska jest zła.
Wręcz przeciwnie, to naprawdę dobry album (teksty, aranżacje, eksperymenty muzyczne).
Jest klimatyczna, ciepła, niekiedy mroźna i przejmująca - choć przy tym wszystkim na pewno też bardziej wymagająca. Może z czasem ją odkryjesz, docenisz... Miewałem tak z niektórymi piosenkami z repertuaru Bajora Wesoly

Najważniejsze jest chyba to, że nie dostajemy za każdym razem tego samego, a wciąż jesteśmy zaskakiwani. Na różne sposoby, czasami pozytywnie, a czasami troszkę mniej... Chyba o to chodzi, prawda?
Michał to w końcu wiecznie poszukujący Artysta. A my rzecz jasna nie musimy kupić wszystkiego, ale o tym czy płyta jest udana czy nie, nie stanowi jedynie stwierdzenie faktu: "jest świetna, bo mi się podoba"
albo "jest do niczego, bo do mnie nie trafia". Rozmawiamy o niej, a to już o czymś świadczy Wesoly

Co do "Odmieńmy tylko rytm", to podpisuję się pod słowami Karline. Przedziwnie to brzmi, ale mimo to jest to jeden z tych kawałków, który zawsze ląduje na liście odtwarzania.
Cosik w nim drzemie... a nawet krzyczy Kwadratowy