|
Michał Bajor - FORUM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:45, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Gumiś - patrz mi w oczy
i co widzisz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gumisiowaty Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:52, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nic nie widzę... Zez rozbieżny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Albertynka Samba na rozstanie
Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:00, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A z jakiego klucza wybieracie sobie miejsca ?? Pytanie jest na miarę mojego dziwactwa, zrozumiem, jeśli nie macie preferencji, ale ja zawsze siadam i wybieram te same, z reguły nieparzyste, nie stronię też od 13 – bardzo lubię, ciekawe dlaczego…, wszystko zależy od układu widowni, ale nawet jeśli, pierwszy rząd jest problematyczny, to zawsze wybieram „bliskość” niż „poziom widzenia”, i tak w teatrach, filharmoniach i innych placówkach – tych, odwiedzanych często siadam zawsze na tym samym, środkowym miejscu w I rzędzie, dziwne ?? Oczywiście czasem żałuję, bo niestety, będąc „zaufanym” widzem i przewidywalnym, jest się wyciąganym do interakcji, jeśli takie zaistnieją, albo, i to było chyba najgorsze moje doświadczenie, jako jedyna w spektaklu o J. Padanie, zostałam obsypana trocinami, bo cała scena była nimi wyłożona, a kolega aktor zrobił sobie po nich ślizg – oczywiście zamierzony i uknuty wcześniej (miałam te trociny wszędzie, sic!), ale podsumowując zalet jest więcej niż wad…
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gumisiowaty Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:19, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A te trociny to wady? Sama rozkosz!
Ja mam preferencje zawsze. I jeśli tylko mam taką możliwość, to wybieram pierwsze rzędy (1-3, środek). Choć mam jakieś niezdrowe zamiłowanie do szóstego. Nie mam pojęcia dlaczego...
A grudniowy koncert Bajora, to że tak zaznaczę nachalnie: mój pierwszy raz w pierwszym rzędzie, vis a vis Mistrza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:22, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mój klucz jest taki:
jestem ślepa i wolę siedzieć bliżej sceny - i na koncertach Michała i innych przedstawieniach teatralnych, kabaretach itp.. wyjątek stanowią kina - im wyżej (dalej) tym lepiej...
na dodatek lubię obserwować co się dzieje na scenie, lubię patrzeć na pracę muzyków, ich reakcje na wszelkiego rodzaju pomyłki Artysty, no i na samego Artystę - wiadomo.
siedzenie dalej jak w trzecim rzędzie mnie nie interesuje, choć kilka razy niestety musiałam skapitulować.
także - bilety zamawiam wcześnie, żeby potem się o to nie martwić.
i raczej preferuję środkowe miejsca, nie lubię tych gdzieś z samego boku, gdzie ogląda się kolumny....
gumisiowaty napisał: | w pierwszym rzędzie, vis a vis Mistrza. |
hmmmm... te uwielbiam najbardziej....
w Koninie było wprawdzie w rzędzie drugim, ale...
itd... itp....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karline dnia Śro 22:30, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mag Błędny Rycerz
Dołączył: 10 Gru 2007 Posty: 1553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:03, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja staram się zawsze o I rząd, ale trochę z boku /najlepiej z prawej strony od sceny, bo zauważyłam, że Michał częściej w tym kierunku patrzy / dlatego, że nie muszę się przepychać z aparatem przez wszystkie te kolana, i mogę wystartować wcześniej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 5:22, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mag napisał: | najlepiej z prawej strony od sceny, bo zauważyłam, że Michał częściej w tym kierunku patrzy |
już nie....
zostało to tylko na "Nie opuszczaj mnie"
ale może się zmienić z biegiem trasy
Kolejny jaśnie oświecony sklep dołącza do listy sprzedawców - merlin.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
niestety są dwie literówki w tekście, już im napisałam, żeby to łaskawie zmienili. Wysyłają po 17. października
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Vivien Twarze Bliskie
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 1960 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 15:33, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Albertynka napisał: | A z jakiego klucza wybieracie sobie miejsca ?? |
Ja to zazwyczaj tak: pierwszy recital - pierwszy rząd, pośrodku najlepiej. A jak już z boku lekko to na lewo - bo tam muzycy i gitara!
Kolejne recitale zazwyczaj sadzają mnie już gdzieś dalej, gdzie bilety nie kosztują 100 zł. Bo takie niestety są ceny w Łodzi za pierwsze 5 rzędów.
W Teatrze Wielkim lubię nawet balkon. To opera, doskonała akustyka jest na górze. Filharmonii łódzkiej nie lubię. Wyremontowali ją i jakoś nie ma klimatu. Zimne, nowoczesne, lakierowane wnętrze.
Recital OPdG będzie w świeżutkim Teatrze Muzycznym. Jeszcze go po remoncie nie widziałam, ale to właśnie tam byłam na 30/30 i było to coś genialnego po prostu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Albertynka Samba na rozstanie
Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:32, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Vivien napisał: | Recital OPdG będzie w świeżutkim Teatrze Muzycznym. Jeszcze go po remoncie nie widziałam, ale to właśnie tam byłam na 30/30 i było to coś genialnego po prostu. |
Na jednym z recitali, właśnie w Muzycznym, podczas koncertu, nagle cały balkon zaczął krzyczeć, że nic u nich nie słychać, po chwili Janusz, też tak krzyczał, zrobiono długą przerwę, potem kolejną, recital się skończył koło 23:00 razem z podpisywaniem płyt, chociaż sporo osób zrezygnowało z tej przyjemności, a kiedy potem rozmawiałam z Michałem, to był wściekły i stwierdził, że oni są kompletnie nieprzygotowani jeśli chodzi o ludzi i sprzęt i że już tu więcej nie przyjedzie… Jak widać warunki się poprawiły Ale ja nie narzekam, im dłużej w dobrym towarzystwie, tym lepiej, no i mam 2 gerbery z tego wydarzenia, od samego Michała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
czarna żółć Rzecznik Forum
Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 1944 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cromm Cruac
|
Wysłany: Pią 20:07, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
gumisiowaty napisał: | Co do terminu dotarcia płytki, to zależy jaką opcję wybrałaś. Kurier czy priorytet. |
Wybrałam priorytet, bo kurier miałby problem, żeby zastać mnie w domu. Łatwiej mi samej podskoczyć na pocztę albo wysłać delegata
Skierowałam zapytanie do mtj i okazuje się, że dzielne chłopaki wysłały płytkę wczoraj.
Czekam zatem płyteczko, azymut na południe, nie zwlekaj, najdroższa...
/ post scalony
No i MUSZĘ post pod postem
Dziś w południe napisałam, że wczoraj wysłali, a kilka godzin poźniej...
Wracam ci ja niedługo temu z roboty, w skrzynce awizo - łyp oka na zegarek, poczta główna w Chorzowie czynna do 19.00, jeśli kto ciekaw, zatem cwałem ruszyłam z kopyta.
Brawo poczto! Gratuluję, że priorytet wreszcie znaczy priorytet
Mam już Michasia, właśnie kończy śpiewać mi drugą płytkę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia81 Twarze Bliskie
Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 992 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 20:32, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tutaj też można kupić płyty, ale wysyłają po 21 października
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:46, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
skoro o wyborze miejsc była mowa - co sądzicie o ośrodkach kultury lub małych centrach, które sprzedają miejsca nieponumerowane.... i na dodatek jeszcze czasem (choć nie zawsze) zdarza się tak, że pierwsze dwa rzędy krzeseł posiadają takie karteluszki pt. "REZERWACJA" (w domyśle: MIEJSCE DLA ZNAJOMYCH KRÓLIKA)
ja takie akcje "uwielbiam" dziś weszłam w posiadanie wirtualnego "nienumerowanego" biletu i już "nacieram łokcie"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Albertynka Samba na rozstanie
Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 2:21, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam za taką organizacją widowni, bo trzeba przyjść wcześniej, no i być czujnym, zwłaszcza jeśli jest upodobanie w człowieku I rzędów. Jeśli rezerwacje są nieimienne to mnie, mało obchodzi ta karteczka, bo i tak zostają tam puste miejsca, więc o czym tu myśleć, trzeba siadać. Darmowe koncerty również bywają przykre jeśli chodzi o wybieranie miejsc, więc wolę zapłacić i mieć komfort…
Gorzej jeśli w pewnym teatrze w „stolycy” nagminnie sprzedają dwa razy te same miejsca, na ten sam koncert, wtedy też wygrywa kto pierwszy ten lepszy (miałam to, w dodatku kupiłam bilety na dwa recitale pod rząd, na pierwszym miałam fart, bo usiadłam pierwsza na SWOICH miejscach, a na drugim było już podejrzenie, że będzie deja vu, więc byłam szybka, swoją drogą to skandal, kiedy się płaci 200 zł za bilety, 5 miesięcy wcześniej śle się przelew, potwierdzenie przelewu faksem i dzwoni żeby jeszcze to potwierdzić – MASAKRA), zdarza się również, że nie ma wzmianki na bilecie, czy to parter czy balkon – wtedy wygrywa cena biletu… a czasem nawet nie to… Ale zawsze to jakieś urozmaicenie, jeśli się wie jak postępować i stawia na swoim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Albertynka dnia Sob 2:22, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:14, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Albertynka napisał: | Nie przepadam za taką organizacją widowni, bo trzeba przyjść wcześniej, no i być czujnym, zwłaszcza jeśli jest upodobanie w człowieku I rzędów. |
ja w też nie. doświadczenie mnie nauczyło, że twarde łokcie się czasem przydają... zwłaszcza, kiedy np. zaraz za wejściem na widownię stanie "ABS" i czeka aż jego pani wybierze sobie miejsce (tak, żeby jej nikt nie przeszkadzał), a reszta albo staje jak te ćmy, albo zawraca i szuka innego wejścia...
i o co chodzi? ktoś wytłumaczy??
Albertynka napisał: | Jeśli rezerwacje są nieimienne to mnie, mało obchodzi ta karteczka, bo i tak zostają tam puste miejsca, więc o czym tu myśleć, trzeba siadać. |
siadać można, ale niestety bardzo często ktoś podchodzi i stwierdza, że "znajomym królika" na pewno nie jesteś i trzeba zrobić przeskok o jakieś dwa rzędy w tył... i potem się czeka na zdjęciową....
Albertynka napisał: | Darmowe koncerty również bywają przykre jeśli chodzi o wybieranie miejsc, więc wolę zapłacić i mieć komfort |
zgadzam się, choć zdarzył mi się jeden bardzo miły przypadek, który zamieniłabym na wiele płatnych koncertów ot tak....
Albertynka napisał: | Gorzej jeśli w pewnym teatrze w "stolycy" nagminnie sprzedają dwa razy te same miejsca, na ten sam koncert, wtedy też wygrywa kto pierwszy ten lepszy |
i wiem o czym mówisz!
i z tego powodu się cieszę, że tego teatru nie ma na trasie,
choć biorąc pod uwagę pozostałe koncerty, mogę stwierdzić, że - poza jednym wypadkiem - mam naprawdę miłe wspomnienia...
Albertynka napisał: | swoją drogą to skandal, kiedy się płaci 200 zł za bilety, 5 miesięcy wcześniej śle się przelew, potwierdzenie przelewu faksem i dzwoni żeby jeszcze to potwierdzić... |
fakt - i weź tu człowieku usiądź spokojnie na swoim miejscu i ciesz się koncertem po dalekiej podróży...
Albertynka napisał: | Ale zawsze to jakieś urozmaicenie, jeśli się wie jak postępować i stawia na swoim. |
heh... prawda...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Albertynka Samba na rozstanie
Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:43, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Karline napisał: | ja w też nie. doświadczenie mnie nauczyło, że twarde łokcie się czasem przydają... zwłaszcza, kiedy np. zaraz za wejściem na widownię stanie "ABS" i czeka aż jego pani wybierze sobie miejsce (tak, żeby jej nikt nie przeszkadzał), a reszta albo staje jak te ćmy, albo zawraca i szuka innego wejścia...
i o co chodzi? ktoś wytłumaczy?? |
Takiego żłoba należy dyscyplinować od razu i nie czekać, zwłaszcza, że zawsze znajdzie się jakaś szacowna starsza pani, która zacznie opieprzać, więc nadałabym tylko ton tej dyskusji
Karline napisał: | siadać można, ale niestety bardzo często ktoś podchodzi i stwierdza, że "znajomym królika" na pewno nie jesteś i trzeba zrobić przeskok o jakieś dwa rzędy w tył... i potem się czeka na zdjęciową.... |
Mnie się to nigdy nie zdarzyło...
Karline napisał: |
zgadzam się, choć zdarzył mi się jeden bardzo miły przypadek, który zamieniłabym na wiele płatnych koncertów ot tak....
choć biorąc pod uwagę pozostałe koncerty, mogę stwierdzić, że - poza jednym wypadkiem - mam naprawdę miłe wspomnienia... |
Słuchamy, słuchamy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|