Michał Bajor - FORUM

Karline

ja rozmawiałam też z Faworką o tym Wesoly

no i potem jeszcze z Tobą, Gumiś,

bardzo się cieszę, że będziecie mogli sobie posłuchać tej płyty przed pierwszymi wieściami z koncertów Wesoly

powiecie ogólnie co w trawie piszczy... Wesoly

ja - mimo wielkiej pokusy - czekam na pierwszy koncert Wesoly

Albertynka

Uwielbiam mieć płytę prawie miesiąc przed premierą, prosto od wydawcy i jeszcze za śmieszne pieniądze, dziwię się, że są jeszcze 3 albumy na tej aukcji... Tylko raz miałam sytuację w której piosenki usłyszałam dopiero na koncercie. Wynik eksperymentu: było ciekawie, ale moja wrażliwość nie uniosła tych emocji, wyszłam z bólem głowy, zapłakana i myślę, że nie wyłapałam wszystkiego, dlatego u mnie sprawdza się umiarkowane wysłuchanie płyty – o ile silna wola pozwoli nie zakatować krążka… I potem łapanie Miśka za słówka, zwłaszcza przy świeżym materiale, i konfrontowanie wyobrażeń interpretacyjnych z zastanymi. Wtedy łatwiej mi się skupić, bo przecież słowa są ważne… Zawstydzony

pbmulti

ja płytę już mam Jezyk

i jest na co czekać, albo rwać na Allegro Wesoly

gumisiowaty

Coś tak właśnie podejrzewałem, że już masz Wesoly

Mógłbyś chociaż mniej więcej zdradzić, które piosenki uważasz za NAJ! Rotfl

pbmulti

jestem po oswojeniu się z nowymi utworami, a co do najbardziej ulubionych, to jeszcze brakuje mi kilku przesłuchań Wesoly

Lepiej brzmią te dwie piosenki, które były u Szabłowskiej w programie.
Przekonywać się musiałem do piosenki Garu, ale już jest dobrze Wesoly

Tłumaczenia tekstów są nieco inne niż, te z innych polskich wersji piosenek.
I wszystkie piosenki są śpiewane na "świeżo" Wesoly

gumisiowaty

Hmmm... To ja już po pierwszym przesłuchaniu nowego materiału znajduję piosenki, które wiem, że będą tymi "moimi". Ale wiesz, tak na marginesie, to Ty jako ten cierpliwy, który łaja nas za wszędobylskie zniecierpliwienie, mógł chyba poczekać aż i my będziemy mieć płytkę w ręku? Wesoly

Tak w ramach solidarności forumowej jakiejś, czy coś..? Czyżby zabrakło cierpliwości? Mruga

Ale cieszę się na te dwie piosenki w lepszym brzmieniu, o których wspomniałeś.

pbmulti

hmm płytę dostałem jakoś w środku tygodnia, i chwilę czułem się dziwnie, że pierwszy raz mam okazję słyszeć ją tak szybko, za to na koncert będę czekał chyba do listopada Mruga

gumisiowaty

To też mnie wyprzedzisz, bo ja grudzień. Ale tak jak powiedziałeś, warto czekać. Jak zwykle zresztą Kwadratowy

Mag

Czekanie me, to Ty... Wesoly

Karline

ja płyty GiK wysłuchałam dopiero po kutnowskim koncercie.
spłakałam się jak bóbr wtedy... ale było pięknie....
chcę to powtórzyć i myślę, że się uda Wesoly

jeśli Non je ne regrette rien i Życie na różowo na płycie brzmią lepiej niż w radiu, to bardzo się cieszę Wesoly

co będzie dalej, to zobaczymy Wesoly

Marlena

dla mnie płyta i koncert to zupełnie inne doznania
dlatego już nie mogę się doczekać kiedy będę miała to cudo w łapkach Jezyk

chyba wole znać piosenki przed koncertem bo wtedy skupiam się na samym Michale Wesoly

Karline

to prawda, że inne doznania... Wesoly

dwa różne światy - posłuchać płyty w ciemnym pokoju, w ciszy, spokoju, samotności, niż usiąść w ciemnej sali, ze świadomością, że zaraz uderzy muzyka, że obok siedzi kilkaset czasem osób, które czekają na to samo...
zupełnie inny świat... Wesoly

Marlena

ja to zapominam o wszystkim Jezyk

maksymalnie się skupiam na Michale
On ma taki dar, że mimo , że jest tam kilkaset ludzi na sali to tworzy się jakiś wyjątkowy stan intymności Wesoly

Karline

monia81