 |
Michał Bajor - FORUM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kati zBAJORowany
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 1703 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 23:14, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja pytałam Michała o Adamo "Tombe la neige" (wprawdzie to nie był francuski piosenkarz, ale śpiewał po francusku) i dostałam informacje, że to p. Młynarski wybiera utwory... no cóż ???? "Piosenka o Marysi", "Tu czas i wiek nie ma znaczenia" - co to ma być ??? dla mnie to jakaś porażka. Sorry, ale tak to postrzegam. Okey idę posłuchać ... Michała, ale tym razem utworów Michała Lorenca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:04, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | Jasne bardzo jestem ciekawa innych opinii zwłaszcza tych po recitalowych, a najchętniej wysłucham profesjonalistów w dziedzinie krytyki muzycznej. |
nie jestem ja ci krytykiem muzycznym, ale swego rodzaju słuch mam, więc oceniam podług swojego słuchu, do czego prawo, jako wieloletni słuchacz nabyłam.
wiele jest piosenek wcześniej już przetłumaczonych i nagranych po raz kolejny (drugi, czasem trzeci) przez kolejnego już artystę - co też zauważam.
ale - bez względu na Ekspedientów, Aranżerów, Tłumaczy, Wykonawców - jesteśmy na samym końcu łańcucha pokarmowego w tym przypadku i dostajemy produkt gotowy, który każdy ocenia wg swoich odczuć i własnych wyobrażeń.
dlatego wolę trzymać się zasady, że szklanka jest zawsze w połowie pełna, niż szukać dziury w czymś, czego zmienić się i tak nie da
mi się ta płyta podoba, innym się nie podoba, i tak jak pisał Gumiś - rozmawiamy o niej.
Kati napisał: | Okey idę posłuchać ... Michała, ale tym razem utworów Michała Lorenca. |
bardzo lubię muzykę z filmu RÓŻYCZKA - sam film też jest piękny...
http://www.youtube.com/watch?v=tZmSXD1rZ2s
Vivien napisał: | To dlaczego się zgadza na podkłady?? Kto tu decyduje? |
w grę może wchodzić (oprócz terminów, jakie mają muzycy) - także ekonomia. w dużych miastach łatwiej zapełnić salę z koncertem za np. 60-70 PLN i więcej, niż w małych, więc - żeby dom kultury było stać na taką imprezę - przyjeżdża pianista z podkładem i bilet jest nie za 60-70 a za mniej więcej 40-45 PLN.
tak mi się wydaje - i chyba sam Michał o tym mówił parokrotnie - ale przecież ja się nie znam... 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karline dnia Sob 1:08, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
alice_cooper Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:20, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Vivien napisał: | To dlaczego się zgadza na podkłady?? Kto tu decyduje?
w grę może wchodzić (oprócz terminów, jakie mają muzycy) - także ekonomia. w dużych miastach łatwiej zapełnić salę z koncertem za np. 60-70 PLN i więcej, niż w małych, więc - żeby dom kultury było stać na taką imprezę - przyjeżdża pianista z podkładem i bilet jest nie za 60-70 a za mniej więcej 40-45 PLN.
tak mi się wydaje - i chyba sam Michał o tym mówił parokrotnie - ale przecież ja się nie znam...  |
Takie rzeczy nie powinny miec wogole miejsca - michał spiewa do plyty ? na taki koncerto to ja moge w domu sobie puscic a ne sluchac idealnie nagranej plyty w DOMU KULTURY za 40 zł - jaki to ma sens ?
Powinni organizować tylko koncert z pelnym skladem i muzyka na zywo ... nawet w malych osrodkach kultury i miescinach bo i tak ludzie na Michała przychodzą - a przychodzą zeby sluchac calosc na zywo a nie wszsytkiego z podkladu .
To co by bylo jakby sie plyta zacięła? albo Michał sie pomylił - Pan Pianista by zatrzymał CD ?
przeciez to nie do pomyslenia - zenada 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alice_cooper dnia Sob 1:21, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:35, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
alice_cooper napisał: | a ne sluchac idealnie nagranej plyty w DOMU KULTURY za 40 zł - jaki to ma sens ? |
jakiś widocznie ma, skoro takie koncerty są i raczej nie zapowiada się, żeby ich nie było.
ludzie - jak pisałeś - przychodzą na tudzież dla Michała.
i - jedyne, co bym dodała do całości to informację na plakatach, że będzie albo zespół albo pianista, bo faktycznie wielu (zwłaszcza sceptycznie nastawionych) słuchaczy potem płacze, że nie wiedziało o podkładzie. ale zawsze przecież można zapytać i po prostu albo pójść albo wybrać coś innego.
alice_cooper napisał: | To co by bylo jakby sie plyta zacięła? albo Michał sie pomylił - Pan Pianista by zatrzymał CD ?
przeciez to nie do pomyslenia - zenada |
zdarzały im się takie wpadki, jak zacięta płyta. i przeżyli - zarówno Panowie na scenie, jak i Państwo na widowni.
ważna jest szybkość reakcji Michała na to co się dzieje i - w miarę możliwości - obrócenie wszystkiego w żart, żeby Pianista miał czas na sprawdzenie sprzętu.
co do zapominania - Michał tego nie lubi (bo dziwne, żeby lubił), ale zdarza mu się to, jak każdemu.
w Kutnie dwa lata temu - na koncercie z Pianistą, Panem Tomkiem - nie dośpiewał "Ocalić od zapomnienia". ot - wypadek przy pracy.
drugi lub trzeci koncert na trasie, samiuśki początek, podkład z płyty i koncert o jedną piosenkę krótszy... ale co poradzisz na ludzką pamięć?
a sławna Pszczyna i jej "Kot w murach Troi"? - też koncert z Pianistą, a anegdotę zna chyba cała Polska... różne są sytuacje, nie ma co generalizować
jak komuś koncert z podkładem nie pasuje, to niech siedzi w domu albo niech idzie na spacer. wolny wybór, nikt pod karabinem na salę nie prowadzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivien Twarze Bliskie
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 1960 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 8:35, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | "Piosenka o Marysi", "Tu czas i wiek nie ma znaczenia" - co to ma być ??? |
To ma być muzyczny żart, myślę. Michał już niejednokrotnie takie rzeczy robił przecież. Akurat Marysię uważam za świetną. Bardzo lubię od pierwszego wysłuchania. "Tu czas i wiek..." też uważam za dramatyczną porażkę, niestety. I mam cichą nadzieję, że zostanie pominięta na koncertach, jeśli wszystko ma nie być zaśpiewane.
Kati napisał: | teksty dla mnie są zbyt banalne. |
Taaaak?? To naprawdę jestem zdziwiona, bo moim zdaniem to właśnie teksty są motorem napędowym tej płyty... Tak są napisane, że jestem sobie w stanie wyobrazić dokładnie wszystko. Tyle tam szczegółów malutkich, malujących obrazy w głowie. No, ale oczywiście każdy ma własną wrażliwość i prawo do opinii. Po prostu przy wcześniejszych płytach jakoś bardziej jednym głosem to Forum śpiewało chyba.
alice_cooper napisał: | Takie rzeczy nie powinny miec wogole miejsca - michał spiewa do plyty ? |
Zgadzam się. Albo się jest artystą z górnej półki ZAWSZE, albo nie. A jeśli muzycy nie mają czasu, to... jak mawia mój szef - nie ma ludzi niezastąpionych. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
alice_cooper Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:21, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
alice_cooper napisał: | Takie rzeczy nie powinny miec wogole miejsca - michał spiewa do plyty ?
Zgadzam się. Albo się jest artystą z górnej półki ZAWSZE, albo nie. A jeśli muzycy nie mają czasu, to... jak mawia mój szef - nie ma ludzi niezastąpionych.  |
ŚWIĘTE SŁOWA - i nikt temu nie zaprzeczy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
gumisiowaty Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:48, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Och, przesadzacie trochę z tymi podkładami... Od dobrych paru lat mieszkam w Lublinie, ale szmat czasu przeżyłem w małym mieście na podkarpaciu.
Michał Bajor nigdy nie zagościł tam ze swoim koncertem (kiedy wyszedłem z takową propozycją do dyrektorki Domu Kultury usłyszałem coś czego nie chciałbym drugi raz usłyszeć...
przykra sprawa, ale niektórzy ludzie są pod pewnymi względami mocno zacofani - bo to na pewno bardzo drogo, bo kto na to przyjdzie, a poza tym to nie lubię >>> i tu pada małe przyjemne słowo <<<), ale gdyby tak było, gdyby miał się pojawić, to naprawdę nie miałoby dla mnie większego znaczenia, czy śpiewa do podkładu, czy nie. Ważne, że JEST.
I na pewno z uwagi na pierwsze, wyczekiwane spotkanie, nie byłaby to dla mnie wtedy kicha. Ważne jest to, że odwiedza małe miasta, a Ty Alice chyba nie możesz raczej wiedzieć, czy każdy w takim miasteczku wydałby na Bajora 60-70 zł. Wierz mi, nie każdy.
Poza tym w dużych miastach też zdarza mu się czasami zaśpiewać coś do półplaybacku (np. "Co ma przeminąć, to przeminie", czy "Stonowany luz"). I co? Dla samego faktu, że jest się Artystą z górnej półki, miałby dla jednej piosenki wozić ze sobą chłopaków robiących mu podkład za pomocą swoich głosów, czy trzydziestoosobowy chór..? To już nie górna półka, to już bycie na szczycie szafy!
Co do ewentualnego zacięcia się płyty... nikt tego nie lubi, ale po to jest się właśnie profesjonalistą, aby potrafić z tego wybrnąć.
Karline, podczas jednego z koncertów w Lublinie, Michał zapomniał tekstu "Na leśnej polanie" Nie mogąc go sobie przypomnieć zaczął wypytywać o ciąg dalszy publiczność
Swoją drogą, nie pamiętam żadnego koncertu, w którym nie padła by taka 'zapominajka'.
Ach, jaka piękna z prawd kryje się w jednej z piosenek z jego repertuaru 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gumisiowaty dnia Sob 10:14, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
alice_cooper Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:53, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Gumisiowaty - ja nie mowie o podkladzie piosenek na glosy i z chorem co wymieniles bo nie ma do tego nic - ale o calym koncercie.
Pozatym ludzie w malych meiscinach - dla tych ludzi nawet 40 zl to duzo i za te 40 zl tez chca dostac to c w wielkim miescie ...
pozatym mowisz ze domy kultury zacofane - wiem cos o tym - ale to Michał powinien jako profesjonalista odmówić grania z podkladu w takich miastach ...
Vivien ma racje - nie gra sie tam gdzie Michała nie chcą albo chcą do okroć na cene biletów itd
A w Policach opinie o podkladzie byly fatalne - i zaloze sie ze wiecej nie pojda na koncert Michała po takim czymś !
Koncert to koncert ... a nie SZANSA NA SUKCES o
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alice_cooper dnia Sob 9:53, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
gumisiowaty Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:03, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mówię, że Domy Kultury są zacofane. Tylko niektórzy ludzie, którzy w nich pracują, a od których zależy wystosowanie zaproszenia do Artysty.
Cały koncert z płyty, tak zrozumiałem Ale zawsze jest też choćby pianino. Michał robi co może, aby było jednak jak najlepiej.
Mnie tam cieszy, że odwiedza małe miejscowości i cieszy mnie też,
że bez względu na to jak one tam wyglądają (te straszne, obrzydliwe playbacki, które odbierają mu jego samego i przyćmiewają osobę), to ludzie mają okazję go zobaczyć.
A ludzie psioczą? Dobrze, że psioczą. Niechaj psioczą Ci co psioczą pewnie mogą pozwolić sobie na odwiedzenie większego miasta i nie psioczenie. A może psioczyli by i tak..?
Gdyby Michał zaczął odmawiać takim miejscom, to byłoby z kolei psioczenie jakim to nie jest zapatrzonym w siebie i naburmuszonym (nie mylić z nacapirzeniem) Wspaniałym, Wielkim Artystą.
Co do tego zakładu... oj... uważaj, bo mógłbyś przegrać 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gumisiowaty dnia Sob 10:16, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marlena Madame/ADMINISTRATOR
Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 3767 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 587 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:37, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Marysia jest urocza
Młynarski pisze banalne teksty? To jest chyba jeden z lepszych tekściarzy w Polsce. Od początku patronował karierze Michała i jak widać z dobrym skutkiem.
Od jakiegoś czasu Michał powtarzał, że to będą największe przeboje francuskie dlatego chyba nie powinien dziwić zbytnio wybór piosenek.
Jeśli zaś chodzi o ten mały off top na temat podkładów z taśmy. Przypomnę tylko Suwałki , gdzie Michał nie zgodził się wystąpić w złych warunkach technicznych i został za to jeszcze przez niektórych zbesztany okrutnie. Bo oni przyjechali a Artysta ma fochy i nie śpiewa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:51, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Alice - co do pomyłek jeszcze, skoro wcześniej było poruszone... - zdarzają się i kiedy gra zespół... niech no sobie przypomnę koncert z Chorzowa, kiedy nagrywali nieodżałowaną "Inną Bajkę" - Michał pomylił się w "Winie samotnych" i zamiast "minuta" zaśpiewał "muzyka" - nikt z muzyków nie wyłapał poza nim. Więc - zrobił stop i wiooo od nowa po podpowiedzi z widowni ( ).
Gumiś - też sądzę, że Tomek by przegrał zakład, a psioczenie i muchy pod nosem ma ten, kto nie umie docenić najmniejszej nawet przyjemności. Jak napisałeś - wielu na koncert (czy to w pipidówce czy w stolicy) chodzi przede wszystkim po to, by zobaczyć i posłuchać MICHAŁA. A jeśli nie chce tego robić, to nie idzie, bo popsioczyć, że Michał jest np. zmanierowany, taki, siaki i owaki, i że beczy, to można bez wydawania 45, 60, 100 i 120 PLN za bilet. wystarczy podpisać się pod byle jakim artykułem na temat Michała...
Zrozumiałabym, gdyby dyskusja toczyła się o to, że sam Michał śpiewa z playbacku, ale roztrząsanie tych koncertów nie ma sensu, jeśli i tak nie mamy na to wpływu. Alice - zatrudnij się jako menadżer, będziesz mógł do woli przebierać, wybierać, miasta, oferty, składy zespołu, chórki, instrumenty i co tam jeszcze wynajdziesz. I obiecuję, że złego słowa nie powiem, jeśli coś się zmieni na lepsze - tzn. wszędzie będzie zespół w super-rozbudowanym składzie, panie kołyszące się w chórkach, tło i co tam jeszcze. ba - z przyjemnością wydam na ten koncert nawet 100 PLN, choćby i miał się odbyć w domu kultury Suwałkach (po zakończeniu kadencji przez pana Klimczyka, bo inaczej Michał tam nie zaśpiewa )
a co do płyty - dwóch Polaków, trzy zdania, jedna piosenka.
Marysia jest świetna, bo pokazuje, że Michał ma dystans do tego co śpiewa. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivien Twarze Bliskie
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 1960 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:05, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Karline napisał: | Marysia jest świetna, bo pokazuje, że Michał ma dystans do tego co śpiewa.  |
A jaki dystans ma Marysia, skoro na własnym pogrzebie zmartwychwstać miała czelność... Oj, nie ma tu dwóch zdań... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mag Błędny Rycerz
Dołączył: 10 Gru 2007 Posty: 1553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:07, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Krytykować każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej... P.S. Marysia - to sam urok i wdzięk... A tak w ogóle, to już trochę za dużo tej "bitej piany"... Jest, jak jest, w sumie nieźle... Zawód niektórych osób wynika /moim zadaniem/ z tego, że zbyt wiele sobie obiecywali... A co do koncertów i warunków w których się one odbywają... Ja raczej myślę o tym ile wysiłku, trudu trzeba, by przez tyle miesięcy jeździć po całym kraju... Michał jest dla mnie takim "artystycznym pielgrzymem" i dlatego jest Wielki 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:26, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Viv napisał: | A jaki dystans ma Marysia, skoro na własnym pogrzebie zmartwychwstać miała czelność...  |
bo pewnie chciała jednak popróbować tej musztardy...
a swoją drogą - Młynarski słowo "oskoma" wykopał chyba z sienkiewiczowskiej "Trylogii"
Mag napisał: | Ja raczej myślę o tym ile wysiłku, trudu trzeba, by przez tyle miesięcy jeździć po całym kraju... Michał jest dla mnie takim "artystycznym pielgrzymem" i dlatego jest Wielki |
pozwól, niech Cię uściskam

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
gumisiowaty Usiłuje się pogłębiać
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:33, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A ja odkrywam powolutku te piosenki z płyty, które na samym początku nie do końca mnie przekonywały albo zajmowały dopiero drugie miejsce na podium To będzie chyba jeden z tych albumów, idealnych na wieczorne, jesienne spacery przy zachodzącym słońcu, zapachu wypalanych traw i spadających z drzew liści.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gumisiowaty dnia Sob 17:33, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|