|
Michał Bajor - FORUM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaweczka Kulis Duch
Dołączył: 27 Paź 2012 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:50, 20 Lis 2012 Temat postu: Spotkałam pana Michała i... czyli opowieści o wrażeniach |
|
|
Dzielcie się swoimi wrażeniami, poczujmy to wszystko jeszcze raz!
Pierwszy koncert z pewnością jest niezapomniany, ale kwintesencja dopiero po wspaniałym recitalu, prawda? Podchodzimy wtedy na uginających się nóżkach do pana Michała i... i właśnie, co dalej?
Chętnie posłucham opowieści tych doświadczonych i tych mniej doświadczonych. Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie z Mistrzem na wyciągnięcie ręki? Wydukałyście swoje imię w oczekiwaniu na autograf i odeszłyście oszołomione czy udało Wam się powiedzieć/zrobić coś sensownego?
Jak było przy kolejnych spotkaniach? Rozmówka, zdjęcie?
Jak najwięcej szczegółów, ożywmy wspomnienia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:48, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kaweczko, z moich pokoncertowych spotkań z Mistrzem często "wynoszę", oprócz autografu na płycie, książce, plakacie, czy bilecie, także inne "rzeczy".
raz mi się zdarzyło "przynieść" "do domu" skręconą w Chorzowie kostkę i... mandat...
kostka na szczęście się zagoiła, a mandat.... heh - leży na półeczce i przypomina mi o dvd, którego nie ma
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Barbara Błędny Rycerz
Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 690 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:01, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Napisałaś Karolino, że "wynosisz" autograf nawet na bilecie, a ja na moim pierwszym koncercie miałam tylko bilet i głupio mi było z nim isc po autograf i zrezygnowałam a teraz załuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:06, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
mi na bilecie zdarzyło się "wynieść" autograf może ze dwa razy.
a P. Michał podpisuje się na biletach normalnie, jak na książkach czy płytach, często wspomina, że podpisuje się "prawie wszędzie" - choć ostatnio ktoś tu napisał na Forum, że już jest "wszędzie", więc nie wiem, co się zmieniło
ja osobiście nie lubię mieć pomazanych biletów - mam prawie wszystkie z tych koncertów, na których byłam, brakuje mi dwóch chyba.... z czego jeden koncert nie był biletowany, więc "siłom" rzeczy biletu niet, a drugi "przepiłam" pewnie przy sprzątaniu półki
i raczej nie zdarzyło mi się brać na autograf jednego i tego samego przedmiotu czy płyty, a i tak - co bym nie wzięła, to słyszę: "ale to już było przecież"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karline dnia Wto 21:09, 20 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
MarzenaP Kulis Duch
Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:37, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja kiedy pierwszy raz byłam na koncercie nie czułam takiego dystansu przed MB dlatego też nie stresowałam się specjalnie. Byłam druga w kolejce, więc też nie zdążyłam się zdenerwować Nie wzięłam płyty (nie pomyślałam!) dlatego też nie wzięłam autografu (a głupio mi było na bilecie czy zwykłej kartce), więc niepewna zapytałam o zdjęcie. Nie wiedziałam czy się zgodzi, bo jedna osoba przede mną brała tylko autograf, a to taki szanowany artysta, głupio tak bez płyty... no, ale zaryzykowałam. Stwierdziłam, że młoda jestem to na taki nietakt w razie czego mogę sobie pozwolić - najwyżej odmówi. Ale zgodził się z uśmiechem, zaznaczył jednak, że on zza stolika nie wychodzi. Kucnęłam wobec tego obok, zrobiłam fotkę, podziękowałam i podreptałam do wyjścia. Ot i tyle
Edit: wytłumaczyłam się jeszcze, że nie pomyślałam, aby wziąć płytę... Uśmiechnął się tylko.
W każdym razie ze spotkania bardzo miłe wrażenia... Myślę, że to przeważyło w mojej sympatii do MB
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MarzenaP dnia Wto 21:39, 20 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Piosenka_na_S Charakterystyczny
Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Łodzi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:47, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedyś z koncertu wyniosłam plakat - zerwałam z drzwi domu kultury i mam. Autograf zbieram na starych płytach - na MB'95 mam podpis MB z 2003 roku, bo On prawie zawsze pisze daty. Na książce Moje piosenki. Na zdjęciach z poprzedniego koncertu. Na biletach jakoś się nie zdarzyło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MarzenaP Kulis Duch
Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:06, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Barbara, Karline, Piosenka_na_S - a macie jakieś wspomnienia z rozmów, może zabawne dialogi albo własne przeżycia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia88 Kulis Duch
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:58, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja w swojej krótkiej karierze koncertowej, za pierwszym razem jak już pisałam wydukałam tylko "dziękuję" Miałam płytę, bo czytałam kiedyś na stronie oficjalnej, że "...Artysta zawsze podpisuje płyty, książki..." Ale i tak byłam zafascynowana, a autograf oglądałam jeszcze kilkaset razy w domu Drugim razem czułam nadal fascynacje, ale nie byłam już tak sparaliżowana Rozmowa nawiązała się sama, bo miałam książkę i Michał był zdziwiony, że jeszcze jest jakaś książka. Zapytał "komu?", odpowiedziałam "Kasi" Jeszcze prowadziliśmy krótką rozmowę na temat koncertu, który miał być dzień wcześniej w Legnicy a nie było Ale to tak naprawdę wszystko trwało bardzo krótko, żal oczywiście odchodzić, serce mówi zostań ale rozum nie pozwala
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karline zBAJORowany
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 3893 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z plutona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:33, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
MarzenaP napisał: | Barbara, Karline, Piosenka_na_S - a macie jakieś wspomnienia z rozmów, może zabawne dialogi albo własne przeżycia? |
Marzenko, ja mam sporo wspomnień - oczywiście jak najlepszych
szczegółowo dialogów nie pamiętam, bo nie sposób sporo tego było
jednym z najmilszych chyba wspomnień jest koncert w Białołęce...
ten przed wydaniem płyty GiK.
działo się tam trochę
negocjacje były, Blade Twarze, Indianie i kasa... kasa... kasa....
jak dobrze poszukasz, znajdziesz na Forum opowieści dziwnej treści "o dwóch takich, co nic nie ukradły"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Piosenka_na_S Charakterystyczny
Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Łodzi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:42, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
MarzenaP napisał: | Barbara, Karline, Piosenka_na_S - a macie jakieś wspomnienia z rozmów, może zabawne dialogi albo własne przeżycia? |
Marzenko, ja właściwie wspomnień nie mam, bo chłonę koncerty całą sobą, jestem "tu i teraz" i nie pamiętam wiele poza Muzyką, Głosem MB i falą endorfin zalewających mózg. Pierwszy koncert to mega przeżycie. Pamiętam pomyłki Mistrza, kolejki po autografy pełne nerwowego "żeby Mu się nie śpieszyło", owacje na stojąco, plakat zerwany na koniec i przede wszystkim poczucie uczestnictwa w czymś szczególnym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
czarna żółć Rzecznik Forum
Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 1944 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cromm Cruac
|
Wysłany: Wto 21:17, 27 Lis 2012 Temat postu: Re: Spotkałam pana Michała i... czyli opowieści o wrażeniach |
|
|
Kaweczka napisał: | Chętnie posłucham opowieści tych doświadczonych i tych mniej doświadczonych. Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie z Mistrzem na wyciągnięcie ręki? Jak najwięcej szczegółów, ożywmy wspomnienia! |
Oj, było tego sporo... A zaczęło się, kiedy niektórych nie było jeszcze na świecie
Zapraszam do lektury:
Michał, Evita i ja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mag Błędny Rycerz
Dołączył: 10 Gru 2007 Posty: 1553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:53, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, tak Czarna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MarzenaP Kulis Duch
Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:59, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
czarna żółć przeczytałam wszystko! Cudnie to wszystko opisałaś! Tylko pozazdrościć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaweczka Kulis Duch
Dołączył: 27 Paź 2012 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:34, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja również się zachwyciłam opisem Czarnej żółci... :> coś wspaniałego, nie wyobrażam sobie tych wszystkich uczuć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
beata buda Charakterystyczny
Dołączył: 07 Sie 2011 Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WROCLAW Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:48, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie arcypasjonująca opowieść w odcinkach tak się wciągnęłam w czytanie że aż mi się obiad spalił....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|